7 lat temu zmarł prof. Władysław Bartoszewski (ur. 19 lutego 1922 w Warszawie, zm. 24 kwietnia 2015). Był autorytetem dla wielu Polaków, wzorem szlachetności i przyzwoitości.
Jego słynne słowa weszły do kanonu cytatów:
„Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto”
„Kiedy coś uparcie gaśnie – zaufaj iskierce nadziei”
„Jak się ktoś urodził człowiekiem, to łatwiej mu jest być człowiekiem niż stać się świnią”
Reinhold Lehmann, przyjazny Polsce dziennikarz, przyjaciel Bartoszewskiego, nagrał jego opowieść o życiu. Tak powstała za życia bohatera biografia polskiego inteligenta, katolika – więźnia Auschwitz, żołnierza antyniemieckiej konspiracji, działacza “Żegoty”, powstańca warszawskiego, historyka okupacji, który wyrzekł się nienawiści i działał na rzecz polsko-niemieckiego pojednania; więźnia politycznego PRL, opozycjonisty, który pozostał wierny swoim wartościom, ocalił pogodę ducha i optymizm co do przyszłości Polski.
Profesor był autorem ponad pięćdziesięciu książek. Był wielokrotnie odznaczany.
Cześć Jego Pamięci!